Wybrane scenariusze

Na jeden dzień, jeden wieczór, wszyscy uczestnicy imprezy zostają wcieleni do batalionu LaserCamp. Podzieleni na plutony rywalizują o puchar i nagrody.
Pomimo trwającej rywalizacji wszyscy uczestniczą w typowych koszarowych zajęciach – umundurowanie, musztra, kontrola wiedzy i sprawności.
W tym typowo wojskowym scenariuszu mamy do dyspozycji paintball klasyczny, laserowy oraz studio fotograficzne.

Don Vito nie żyje, a każda z konkurencyjnych rodzin chce przejąć jego biznes. Walczą więc o wpływy i kasę nie przebierając w środkach. Strzał zza rogu, dość częste. Oszustwo w kasynie, typowe. Każdy sposób dobry, bo na koniec imprezy zgarnąć główną wygraną.
To impreza wyciskająca maksimum rywalizacji i uruchamiająca pokłady kreatywności.
W tym scenariuszu do dyspozycji mamy profesjonalne kasyno, paintball laserowy, catering, dyskotekę, studio fotograficzne i inne atrakcje.

W tajnej bazie ONZ wielkie poruszenie. Tworzenie śmiałego i błyskotliwego planu pokojowego są w ostatniej fazie. Prezydent ONZ dwoi się i troi, żeby każdy z departamentów dostarczył swoją część planu. Nie będzie to łatwe gdyż w szeregi pracowników tajnej bazy wkradł się szpieg. Szpieg? O nie, wielu szpiegów.
Jest to odmiana gry fabularnej, w której każdy uczestnik otrzymuje role i zadania do wykonania. Uczestnicy zmagają się między sobą, próbując osiągnąć zamierzone, często wykluczające się cele.
Całość gry możemy przeprowadzić w dowolnym miejscu. Najlepiej sprawdza się jednak klub lub restauracja w centrum miasta, gdzie możemy połączyć grę z zabawą na parkiecie i atrakcjami kulinarnymi.

Impreza firmowa musi być tematycznie mocno związana z firmą, produktem lub jakimś wydarzeniem?
Specjalnie na tę okazję stworzymy unikatową grę fabularną.
Na czym to polega? W grze fabularnej każdy z uczestników wciela się w przygotowaną dla niego rolę. Musi osiągnąć jakieś cele, ale… cele mogą być sprzeczne i inni uczestnicy nie koniecznie muszą pomagać.
W grze pojawiają się elementy rywalizacji, kreatywności oraz współpracy. A skoro piszemy scenariusz od podstaw, to możemy swobodnie je dobierać.

Wino, kobiety i śpiew to kwintesencja nocy z burleską. Do tego trochę odpowiedniego światła, blichtru i piór oraz oczywiście pyszne jedzenie, to wszystko co potrzeba, żeby spędzić radosną noc.
Scenariusz spodoba się tym, którzy chcą zabawy niezobowiązującej, wolą patrzeć i śmiać się, niż grać, biegać i rywalizować między sobą. Wieczór ten można w doskonały sposób połączyć z prezentacją produktu lub marki.
Do dyspozycji mamy teatr, foyer, bar, aktorów i tancerki. I oczywiście dużo piór.

Uczestnicy eventu są poproszeni o wzięcie udziału w konkursie kulinarnym. Po wejściu do obiektu widzą przygotowane stoły i szefa kuchni, który na nich czeka. Zostają podzieleni na zespoły i poproszeni o upieczenie pizzy. Ale…
Nie domyślają się, że żeby ją upiec, muszą sami zbudować piece, napalić w nich i własnoręcznie upiec przygotowane placki (rzadko bywa, że przygotowana przez uczestników potrawa wygląda jak pizza).

No i stało się. Zostaliśmy samotnymi rozbitkami pośród morza drzew. Zdani tylko na siebie musimy pokonać przeciwności losu, zbudować most, przeprawić się przez bagno, rozpalić ognisko i przetrwać noc w buszu. Do dyspozycji mamy niewiele – mapa, kompas, nieco jedzenia. Za to nagroda, jaką jest odzyskana wolność jest bezcenna (pod warunkiem, że wszystko kończy się dobrą imprezą w hotelu).
Scenariusz z elementami survivalu. Doskonały do przeprowadzenia rywalizacji. Umożliwia też wykorzystania zdań z zakresu team building.

Uczestnicy eventu są poproszeni o wzięcie udziału w konkursie kulinarnym. Po wejściu do obiektu widzą przygotowane stoły i szefa kuchni, który na nich czeka. Zostają podzieleni na zespoły i poproszeni o przygotowanie potraw. Ale…
Nie domyślają się, że żeby je przygotować, muszą zdobyć składniki. Jak? Czeka na nich wiele konkursów i mini quizów, a wszystko to na czas.
W tym scenariuszu szefowi firmy przydzielone zostaje specjalne zadanie…, jakie?

Uczestnicy wyjazdu na jeden dzień wcielają się w role mieszkańców słowiańskiego grodu. Przebierają się w stroje z epoki i uczestniczą w codziennych zajęciach.
Podczas eventu muszą sami kuć, gotować średniowieczne potrawy, wypiekać chleb i podpłomyki oraz pomagać w pracach grodowych, jednocześnie dowiadując się wiele o dawnym życiu i polskiej historii.
W czasie prac mieszkańcom grodu przyjdzie odeprzeć najazd rycerzy, którzy skorzy do zabaw wyzwą grodzian do rywalizacji. Pojawią się elementy walki, strzelania z łuku, a także przepiękne pokazy walk rycerskich i średniowiecznego tańca.

Scenariusz doskonały na piknik firmowy. Na uczestników zabawy czeka kilkanaście stanowisk, na których rywalizują drużynowo i indywidualnie. Zabawa typowo sportowa – ale z dużą dawka humoru.
Czekaja nas takie trakcje jak: bieg w spodniach trzyosobowych, slalom z jajkiem w alkogoglach, transport wody w hełmach, wieloosobowe narty, jazda precyzyjna quadem na czas oraz wiele innych.

Nie wiemy jak, ale o wyczynach waszego firmowego zespołu dowiedzieli się headhunterzy z Hollywood. Musicie nakręcić krótkie formy filmowe, np. reklamy.
Zespól dzielony jest na mniejsze grupy, do których dołączają profesjonalni kamerzyści. Rekwizyty w dłoń i… akcja!
Na wieczornym iście hollywoodzkim pokazie filmowym, suto zakrapianym alkoholem, wybierzemy najlepsze produkcje i wręczymy statuetki.

Nadchodzi świąteczny, radosny czas. Cały zespół przygotowuje się do wigilii. Sala już wynajęta, jedzenie i picie na stołach, z głośników już sączy się nastrojowa muzyka.
Ale.. Gdzie jest choinka? Gdzie stroiki, szopka i ozdoby? Ktoś się nie postarał i trzeba ratować imprezę.
Zanim zaczniemy świętowanie, musimy zakasać rękawy i wykonać nieco pracy. Wykorzystujemy wszystko co znajdzie się pod ręką, żeby ubrać drzewko. Przyda się wiedza techniczna, spryt i kondycja, bo niektóre zadania są wyjątkowo wymagające.